Menu Zamknij

81. Rocznica powstania w getcie warszawskim…🏵

Człowiek doprowadzony do ostateczności podejmuje nietuzinkowe decyzje. Powstańcy z getta tylko dlatego, że nie byli tym kim być powinni, że nie myśleli tak jak powinni i nie urodzili się tam gdzie powinni według zbrodniczej i pozbawionej jakiegokolwiek pierwiastka człowieczeństwa ideologii musieli zostać straceni.W utworzonym w 1940 roku getcie warszawskim Niemcy w nieludzkich warunkach na bardzo małej przestrzeni zamknęli ponad 400 tys. Żydów. Ogromna ilość z nich zmarła z powodu chorób i głodu. 22 lipca 1942 roku Niemcy rozpoczęli deportację więźniów getta do obozu zagłady w Treblince. Zginęło tam niemal 300 tys. warszawskich Żydów. Jesienią 1942 roku w tzw. getcie szczątkowym pozostało już tylko kilkadziesiąt tysięcy Żydów. Byli to głównie ludzie młodzi i w sile wieku, bez rodzin, zatrudnieni w niemieckich warsztatach produkcyjnych, tzw. szopach. W tych warunkach, gdy nie pozostawało już nic do stracenia, a szansa na ocalenie była znikoma, wśród żydowskiej młodzieży narodziła się myśl o zbrojnym oporze.Powstanie kwietniowe było największym zbrojnym zrywem Żydów podczas II wojny światowej, a zarazem pierwszym powstaniem miejskim w okupowanej Europie.W sprzeciwie przeciwko poniżeniu, beznadziei i z góry już przesądzonemu losowi jedyną decyzją było zrobić coś nieprzewidywalnego i całkowicie nieoczywistego. 19 kwietnia 1943 roku tak właśnie zachowała się garstka ocalałych z Getta. Podejmując z góry skazaną na porażkę walkę wykazali się ogromną siłą, determinacją i hartem ducha czego dowodem jest to, że mimo braku odpowiedniego uzbrojenia, przeszkolenia i wsparcia stawili opór mimo ogromnej przewagi Niemców prowadząc heroiczną walkę aż 28 dni!!! Nie chcąc się poddawać ani ginąć biernie postanowili odejść z godnością na swoich warunkach.

Ich bohaterskie czyny i pamięć tego czego dokonali po dzień dzisiejszy honorowane jest 19 kwietnia w rocznice wybuchu powstania w getcie warszawskim.Żółty kwiat – żonkil – który jest symbolem „Akcji Żonkile” upamiętniającej tragizm, heroizm i bohaterstwo powstańców swą genezę ma w geście powstańca z getta Marka Edelmana, który każdego roku w rocznicę wybuchu powstania składał pod pomnikiem żółte kwiaty.Aby nigdy nie zapomnieć tych tragicznych chwil naszej historii, gdzie z dnia na dzień nasi przyjaciele, znajomi i sąsiedzi stali się ofiarami decyzji tych, którzy ośmielili się decydować kto jest człowiekiem i ma prawo żyć, a kto zostanie pozbawiony wolności, człowieczeństwa, godności i życia…

Warto zacytować ku przestrodze i pamięci fragment wiersza Czesława Miłosza „Campo di Fiori”

…Mijając męczeńskie stosy inny ktoś morał wyczyta

O rzeczy ludzkich mijaniu

O zapomnieniu, co rośnie

Nim jeszcze płomień przygasnął…

Dodaj komentarz