Menu Zamknij

Zamość i Rotunda…


Walka piękna i harmonii z tragiczną i historią

Stary Rynek i Ratusz przywitały nas kolorami i muzyką. Miasto obronne o którym czytałam w wielu powieściach nie zawiodło moich oczekiwań. Po wizycie w Kozłówce to był punkt obowiązkowy na naszej mapie 🏰

Ale Rotunda w swoim majestacie wzbudziła zupełnie inne emocje…
Pięknie zrewitalizowana upamiętnia wiele istnień ludzkich.
Tutaj, od lat pięćdziesiątych obok siebie leżą Polacy, Żydzi, Rosjanie którzy ginęli na Zamojszczyźnie.
Każda z ekspozycji jest wzruszająca…

Zapraszam do obejrzenia relacji…